Dobra zmiana konsekwentnie omija polską wieś
poniedziałek, kwiecień 16, 2018Problem z ASF staje się coraz bardziej poważny. Zarażone wirusem dziki pojawiły się w 4 powiatach województwa – ełckim, piskim, bartoszyckim i braniewskim. Tymczasem działania Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypominają przysłowiowe leczenie dżumy cholerą. Rygorystyczne zapisy rozporządzenia z 28 lutego br. dotyczące tzw. bioasekuracji stawiają pod znakiem zapytania opłacalność hodowli trzody chlewnej. W najgorszej sytuacji są właściciele małych gospodarstw.
Ponieważ hodowla trzody chlewnej jest podstawowym źródłem utrzymania wielu rolników z regionu - na Warmii i Mazurach jest zarejestrowanych 4806 stad świń, liczących ponad 720 tysięcy sztuk - odpowiednie działania podejmuję od dawna.
Z mojej inicjatywy w środę 18. 04 odbędzie się specjalne posiedzenie Komisji Środowiska Sejmiku Warmińsko - Mazurskiego w sprawie ASF.
Wielokrotnie podnosiłam sprawę w Sejmie. Wysłałam też zapytanie do MRiRW, postulując utworzenie państwowych podmiotów skupujących świnie z terenów objętych ASF oraz mechanizmów finansowych rekompensujących straty hodowców.
Nie mniejszym problemem jest kwestia opóźnienia dopłat bezpośrednich. Wielu rolników z regionu otrzymało do dziś zaledwie 30 proc. kwoty należnej za 2017 rok! A urzędnicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa informują ich w pismach, że "wnioski o przyznanie płatności bezpośrednich za 2017 rok zostaną rozpatrzone dopiero w połowie czerwca".
Powód? Kłopoty z uruchomieniem systemu informatycznego do obsługi dopłat w ARiMR zarządzanej przez ludzi obecnej władzy. Mimo że program został kupiony w grudniu 2016 roku, do dziś nie działa jak należy. W efekcie rolnicy nie sfinansują z dopłat prac wiosennych w gospodarstwach, do czego byli przyzwyczajeni przez lata rządów poprzedniej koalicji.
MRiRW niedawno ogłosiło, że w pierwszej kolejności pieniądze otrzymają rolnicy z województw kujawsko – pomorskiego, pomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego i zachodniopomorskiego. Nie zgadzamy się z opinią, że gospodarze z Warmii i Mazur mogą dostać pieniądze jako ostatni. Sprawa dopłat wymaga jak najszybszego rozwiązania, czego domagamy się w licznych naszych działaniach.
Spokój rolników zakłóci mocno skomplikuje wchodząca właśnie w życie nowelizacja prawa łowieckiego. Szkodliwych zmian jest wiele. Jedna z nich to zapis, że osobą zobligowaną do szacowania szkód w uprawach wyrządzonych przez zwierzęta ma być... sołtys, który jak wiadomo funkcję pełni społecznie. Innymi słowy, autorzy ustawy po raz kolejny zlekceważyli problemy rolników i funkcję sołtysa.
PSL ma zupełnie inne podejście - wystąpiliśmy z projektem ustawy nadającej sołtysom podmiotowość. W jaki sposób? Przez uczynienie sołectwa najniższym oficjalnym szczeblem samorządu i przyznanie sołtysom pensji - 1000 zł miesięcznie. Teraz czekamy na reakcję polityków innych ugrupowań. Będzie to swoisty test, jak poważnie traktują sprawy wsi.
Ostatnio na blogu
brak nowości na liście.
![]() |
Kwiecień - 2018 | ![]() |
||||
Ni | Po | Wt | śr | Cz | Pi | So |
---|---|---|---|---|---|---|
01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 |
08 | 09 |
10 |
11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 |
17 | 18 | 19 |
20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |