To już oficjalne! Kandyduję do Parlamentu Europejskiego, żeby wykonać zadania, do których dziś publicznie się zobowiązuję.
Moje cele w PE:
- Przywrócenie małego ruchu granicznego z Obwodem Kaliningradzkim i wprowadzenie ułatwień w ruchu transgranicznym z Białorusią. Warmia, Mazury, Podlasie są wrotami Europy na Wschód, które trzeba szerzej otworzyć.
- Zlokalizowanie na Warmii, Mazurach i Podlasiu nowej instytucji unijnej zajmującej się współpracą z krajami wschodu. Mieszkańcy muszą wreszcie czerpać wymierne korzyści z ważnego sąsiedztwa.
- Pozyskanie więcej pieniędzy z UE dla rolników, przedsiębiorców, samorządów, szkół, organizacji pozarządowych. Wiem, jak to zrobić – jako wicemarszałek województwa negocjowałam regionalny program operacyjny i wdrożyłam blisko miliard EUR w lokalną gospodarkę.
- Ułatwienie inwestowania na Warmii, Mazurach i Podlasiu, co oznacza zmiany niektórych zapisów programu Natura 2000. Ochrona przyrody jest ultraważną sprawą, ale musi być prowadzona w sposób zrównoważony.
- Reprezentowanie w Brukseli każdej polskiej kobiety, każdej matki. Potrzebujemy więcej pieniędzy z UE na dokształcanie kobiet, na żłobki i przedszkola, na upowszechnianie elastycznego czasu pracy, na opiekę senioralną, na wsparcie ludzi z niepełnosprawnościami.
- Ścisła współpraca z samorządami, organizacjami pozarządowymi, mniejszościami narodowymi, szkołami i generalnie wszystkimi zainteresowanymi. Tak, by każdy mieszkaniec Warmii, Mazur i Podlasia miał świadomość, że jestem jego przedstawicielem w Parlamencie Europejskim.
Proszę o głos w wyborach 26 maja. Razem osiągniemy wszystkie zamierzone cele!