Czy Warmia i Mazury są gotowe na drugą falę koronawirusa? Czy służba zdrowia w regionie poradzi sobie ze wzrostem zachorowań w czasie jesiennych infekcji? Z taką interwencją poselską wystąpiłam do wojewody Artura Chojeckiego.
Koronawirus nie odpuszcza także na Warmii i Mazurach. Wzrasta liczba zakażeń, wraz z nią liczba hospitalizacji, a co za tym idzie ciężkich przypadków kwalifikujących się do leczenia z pomocą respiratorów. Tylko czy możemy mieć pewność, że każdy pacjent będzie właściwie zabezpieczony?
Wystąpiłam więc z interwencją poselską do wojewody Artura Chojeckiego, pytając o stan służby zdrowia w regionie. Liczę na szybką odpowiedź, którą podam do wiadomości publicznej.
Pytam m.in.
Jaką liczbą miejsc na oddziałach zakaźnych dysponują obecnie szpitale w naszym województwie oraz ile z tych miejsc jest zajętych przez pacjentów?
Jaką liczbą respiratorów dysponują obecnie szpitale w województwie warmińsko – mazurskim?
Jakie są problemy z przyjęciem transportowanego pacjenta przez karetkę pogotowia ratunkowego do szpitala?
Czy istnieje koordynacja tej procedury w kwestii ratownictwa medycznego?